O NAS
Centrum wypoczynkowo – konferencyjne
Ośrodek EMAUS to miejsce idealne na organizację zarówno wypoczynku indywidualnego,
jak i dla grup zorganizowanych w tym szkoleń, konferencji, wyjazdów integracyjnych.
BAZA NOCLEGOWA:
Dysponujemy bazą noclegową dla 171 osób
– 98 miejsc osób w budynku hotelowym, w tym 4 apartamenty oraz pokoje 1, 2, 3, 4, 5, 6 osobowe z dostępem do bezprzewodowego Internetu (WiFi).
– 73 miejsca w 7 domkach wolnostojących murowanych (ogrzewanych, całorocznych, 98 m2) – 28 pokoi 2, 3, 4 osobowych, każdy z oddzielnym wejściem i łazienką.
– ponadto 18 miejsc w 2 domkach drewnianych, sezonowych z pełnym węzłem sanitarnym (63 m2)
Łączna powierzchnia budynku to ok. 1500 m2.
– jadalnia z tarasem widokowym,
– jadalnia myśliwska,
– trzy sale konferencyjne wyposażone w sprzęt dydaktyczny i dostęp do Internetu.
Budynek główny dostosowany jest do potrzeb osób niepełnosprawnych.
Ośrodek przyjmuje osoby indywidualne, rodziny oraz grupy zorganizowane. Zaplecze lokalowe i gastronomiczne oraz wyposażenie dostosowane są do potrzeb organizacji konferencji i szkoleń dla grup do 120 osób.
Położenie i historia
Ośrodek Emaus znajduje się na przepięknych terenach leśnych w miejscowości Turno. Położony jest na skraju Doliny Białobrzeskiej i Równiny Radomskiej, nad rzeką Pilicą, w odległości dwóch kilometrów na północny wschód od powiatowego miasta Białobrzegi i dwóch kilometrów na zachód od wsi Brzeźce. To część obszaru określanego mianem Zapilicza, który obejmuje ziemie między rzekami Pilicą a Radomką. Budynki Ośrodka Emaus ulokowane są w malowniczym miejscu nad samym brzegiem dolnego biegu zakola Pilicy, na niewielkiej równinie otoczonej lasem. To pozostałości dawnej Puszczy Stromieckiej, od zachodu ograniczonej drogą Radom–Białobrzegi, a od północnego wschodu, wschodu i południa stykającej się z Puszczą Kozienicką.
Taka lokalizacja sprawia, że miejsce ma wyjątkowe walory krajobrazowe, klimatyczne i uzdrowiskowe. Rzeka Pilica, przepływająca tuż za Ośrodkiem Emaus, to najdłuższy lewobrzeżny dopływ Wisły o długości 319 km i powierzchni dorzecza około 9,3 tys. km2. Dawniej nazywano ją Pielca lub Pilcza. W minionych wiekach stanowiła ważny szlak transportowy. Do połowy XVI stulecia była zaliczana do rzek portowych, czyli wolnych, co oznacza, że nie można było na niej budować żadnych urządzeń, które przeszkadzałyby w żegludze. Była spławna dla tratew od Koniecpola i żeglowna dla statków od Przed- borza. O znaczeniu Pilicy świadczyła zamożność leżących nad nią miejscowości, takich jak Inowłódz, Nowe Miasto, Przybyszew, Warka czy Białobrzegi (miasto ulokowane na mocy przywileju króla Zygmunta Starego w 1540 roku i do połowy XVII wieku noszące nazwę Brzegi). Mieszkańcy Brzegów i okolic trudnili się przede wszystkim handlem. Duże znaczenie dla jego rozwoju miała właśnie rzeka, która zapewniała dogodny spław drewna z Puszczy Stromieckiej. Pilicą płynęło też wapno, marmur i kamień ciosowy z okręgu krakowsko-wieluńskiego, a z Przedborza do Warszawy – kamień na budowę cytadeli (patrz: Stanisław Matysiak, Brzęźce nad Pilicą w powiecie białobrzeskim¸ [w:] Rocznik Białobrzeskiego Towarzystwa Kulturalnego, Tom 3, Białobrzeskie Towarzystwo Kulturalne 2009). Od wiosny do zimy rzeką kursowały tratwy, a wzdłuż brzegówstały flisówki i specjalne pomieszczenia, w których flisacy spali i naprawiali sprzęt. Na terenie dawnej gajówki Turno, w zakolu Pilicy, usytuowana była natomiast binduga (winduga), czyli miejsce, gdzie składowano drzewo i inne towary przeznac- zone do spławu. Tam budowano tratwy, które spławiano w dół rzeki, a potem Wisłą transportowano do Warszawy i Gdańska. „Winduga” to również lokalna nazwa położonych nad Pilicą pól – kolejny dowód na to, że rzeką spławiano drewno. Tę funkcję Pilica spełniała do końca XIX wieku. Wieloletni wyrąb lasów sprawił, że poziom wód znacznie się obniżał, utrudniając żeglugę. Wraz z rozwojem kolei rzeka ostatecznie utraciła znaczenie dla transportu. W Turnie mieściła się również karczma, w której – szczególnie w niedziele i święta – na zabawie gromadzili się mieszkańcy wsi. Mapy wskazują, że gospoda istniała już w XVII i XVIII wieku, a podobne oberże znajdowały się w Białobrzegach, Falęcicach i Promnej. Były one przystankami na szlaku prowadzącym na wschód prawym biegiem Pilicy, przez Niedabyl i Ducką Wolę w kierunku Miniszewa.
Dziś Turno należy do europejskiej sieci Natura 2000. To nowa forma ochrony przyrody, obok m.in. parków narodowych i rezerwatów przyrody, wprowadzana w krajach Unii Europejskiej. Obszary Natura 2000 to tereny szczególnie ważne dla zachowania rzadkich lub zagrożonych gatunków roślin i zwierząt czy też charakterystycznych sied- lisk przyrodniczych. Mają one duże znaczenie dla zachowania różnorodności przyrodniczej kontynentu. Obszar Natura 2000 w okolicach Turna pokrywa się z terenem Doliny Pilicy. Ma charakter wodno-błotny, występuje tu rzadka roślinność, ptactwo lęgowe i przelotowe. Warto też dodać, że na terenie powiatu białobrzeskiego znajdują się dwa rezerwaty przyrody. Rezerwat Majdan w leśnictwie Turno, w okolicach Duckiej Woli to pozostałość dawnej Puszczy Stromieckiej. Zajmuje powierzchnię około 51 hektarów, utworzony został w celu zachowania zbiorowisk łęgowych oraz grądu niskiego z wielogatunkowymi drze- wostanami pochodzenia naturalnego. Nazwa pochodzi od uroczyska leśnego, w którym się znajduje.
Majdanami nazywano niegdyś miejsca, gdzie znajdowały się piece do wypalania węgla drzewnego i wyrobu m.in. smoły i dziegciu. Rezerwat Starodrzew Dobieszyński w leśnictwie Ksawerów jest mniejszy, ma około 9 hektarów powier- zchni, i obejmuje fragment dawnej Puszczy Stromieckiej z dębowo-sosnowym starodrzewem. Skąd wzięła się sama nazwa Turno? Wiadomo, że od dawien dawna używano jej na określenie nadpilicznego obszaru ziemi położonego m.in. wokół dużego zakola Pilicy. Jednak, mimo zachowanych dokumentów, trudno jednoznacznie ustalić genezę. Można tu postawić co najm- niej dwie hipotezy. Najstarsze nazwy miejscowości odnosiły się do warunków naturalnych i przyrodniczych danego obszaru. Nadając je, starano się uwzględnić cechy chara- kterystyczne konkretnego terenu. Tak powstawały m.in. określenia: Góra, Choiny – od lasu świerkowego, Lipiny – od lasu lipowego, Grabina – od lasu grabowego czy Brzegi. Zatem nazwa Turno najprawdopodobniej nawiązywała do charakterystycznego zakola Pilicy. Patrząc z tego miejsca na rzekę, odnosi się wrażenie, jakby Pilica zakręcała, obracała się, zataczała koło. Stąd Turno najprawdopodobniej może pochodzić od słów łacińskich turnus, tornus, tura – koło, obrót lub greckiego tórnos – ruch obrotowy. Także w języku angielskim rzeczownik turn oznacza zakręt, obrót, zmianę, a czasownik o takim samym brzmieniu –kręcić, obracać, zmienić się. Również francuskie tour to obrót. Można też przyjąć inną hipotezę – jednak mniej prawdopodobną – pochodzenia nazwy od dużego zwierza, tura, występującego w puszczach (a, jak wiadomo, Mazowsze porastały niegdyś olbrzymie lasy). Ów wymarły już ssak (w Polsce ostatni jego okaz padł w Puszczy Jakto- rowskiej pod Łodzią w 1627 roku) o silnym, muskularnym tułowiu i dużych rogach był protoplastą hodowanego obecnie bydła i na pewno żył w Puszczy Stromieckiej. Ciekawostką jest to, że na mapie opracowanej i wydanej w 1985 roku przez Przedsiębiorstwo Karto- graficzne w OPGK Kraków, według wzoru z 1966 roku, możemy zobaczyć także Łąki Turno położone po drugiej, północnej stronie Pilicy. Lasy Turno pokrywają się z Doliną Pilicy wzdłuż drogi od Białobrzegów do Brzeziec, która to droga stanowi granicę między Lasem Brzeskim a Lasem Turno. Współcześnie Turno zaczyna odgrywać istotną rolę w dziejach regionu w drugiej połowie XX wieku. Urokliwe położenie miejscowości, stwarzające doskonałe warunki do rekreacji i wypoczynku, już w 1965 roku dostrzegł i postanowił wykorzystać Zarząd Wojewódzki Związku Młodzieży Wiejskiej w Kielcach (patrz: Janina Ćwikła, Z życia kulturalnego Białobrzegów, [w:] Białobrzegi. Studia i szkice z dziejów miasta, Radom 1999). Wtedy to postanowiono zorganizować na tym terenie ośrodek dla młodzieży zrzeszonej w organizacji. Już w czerwcu 1965 roku odbył się tu pierwszy obóz szkoleniowo-wypoczynkowy pod namiotami dla przewodniczących gromadzkich zarządów ZMW z całego województwa. Rok później w Turnie stanął barak, zaczęto też gromadzić fundusze na wzniesienie nowoczesnego pawilonu ze stołówką, kawiarnią, salami wykładowymi i pokojami gościnnymi. Decyzja o budowie zapadła jednak prawie dekadę później, w 1975 roku. W pracach społecznych przy zagospodarowaniu terenu – bo oprócz pawilonu powstała droga i niewielka przystań nad Pilicą – brali udział uczestnicy młodzieżowych obozów. Nowy ośrodek otwarto w 1979 roku, dyrektorem został Bogdan Betz.
Powszechnie doceniano usytuowanie i walory przyrodnicze nadpiliczańskiego ośrodka. Równie ważne były możliwości rozwoju w różnych dziedzinach kultury, jakie stwarzano tu młodym ludziom. Dotyczyło to także ginących zawodów. W 1983 roku rozpoczęto budowę pracowni garncarskiej, tkackiej oraz kuźni. W 1980 roku znany inżynier architekt Tadeusz Derlatka z Radomia zaprojektował nowy budynek o powierzchni 1331 m2. Położony jest on po zachodniej stronie terenu należącego do dzisiejszego Ośrodka Emaus. Miały się w nim znajdować m.in. hala i salon ekspozycyjny oraz pracownie rzeźbiarsko- snycerska, ceramiczna i pracownia plastyki obrzędowej. W związku z takim kierunkiem rozwoju miejsce otrzymało nazwę Młodzieżowego Ośrodka Twórczości Ludowej. Nowego budynku niestety nie ukończono i do dziś jest on niemym świadkiem tamtych czasów oraz przedmiotem zainteresowania i pytań gości.
Początek lat osiemdziesiątych to czas organizacji wielu interesujących ogólnopolskich plenerów ludowej sztuki monumentalnej. Brali w nich udział najlepsi rzeźbiarze w kraju. Podczas niespełna dwutygodniowych pobytów tworzyli z martwych topoli i lip dzieła które potem zdobiły także teren ośrodka. Z tamtych czasów do dziś pozostał piec do wypalania ceramiki oraz drewniana rzeźba przedstawiająca św. Jana Nepomucena, który jest patronem m.in. czeskiej Pragi, spowiedników, tonących i orędownikiem podczas powodzi. Zdobi ona Ośrodek Emaus, jest ulokowana obok kaplicy, zwrócona przodem do świątyni i do rzeki. W 1986 roku na bazie prężnie rozwijającego się ośrodka utworzono Uniwersytet Ludowy. Ta zmiana statusu dawała młodym ludziom możliwości podjęcia pracy z wykorzystaniem nabytych tu umiejętności. Uniwersytet kształcił w cyklu dwuletnim twórców i animatorów kultury o profilu ogólnym oraz w specjalnościach tkactwo i ceramika. Współpracowano ze środowiskami twórczymi i uczelniami – także zagranicznymi, z Danii, Niemiec i ze Szwecji – kontynuowano też tradycję warsztatów i plenerów artystycznych. Uczelnia cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem młodzieży, która chętnie korzystała z tutejszej bazy i doceniała twórczą atmosferę ośrodka. W latach dziewięćdziesiątych z powodzeniem organizowano tu Biesiady Twórców Ludowych. Muzyka folklorysty- czna, gawędy ludowe i poezja cieszyły ucho i przypominały o pięknie rodzimych obyczajów. Niestety, w miarę upływu czasu kurczyły się środki finansowe. Pracownie i warsz- taty pustoszały, ostatnią Biesiadę zorganizowano w 1993 roku. Obiekt przejęło kuratorium oświaty, stał się on tymczasową bazą szkoleniowo-wypoczynkową. W folderze okolicznościowym Uniwersytetu Ludowego wydanym w 1995 roku napisano, że ośrodek oczekuje na celowe zago- spodarowanie. Od tego czasu, niestety, obiekt z roku na rok ulegał degradacji. Dopiero w 2005 roku przejęła go diecezja radomska.
Ks. Radosław Walerowicz
W Emaus będziemy poznawać Chrystusa
Postanowiłem utworzyć taki ośrodek, z którego mogliby korzystać mieszkańcy naszej diecezji. Idea ośrodka i jego nazwa są związane z pierwszym Kongresem Eucharystycznym naszej diecezji, który odbył się w Roku Eucharystii. Hasłem tego kongresu były słowa „Poznali Go przy łamaniu chleba”, stąd ośrodek nosi nazwę Emaus. Właśnie tu będziemy poznawać Chrystusa. Oprócz formacji serca w ośrodku musi być również pielęgnowana idea, o której mówił Sługa Boży Jan Paweł II, czyli nowa wyobraźnia miłosierdzia. Funkcjonowanie ośrodka wpisze się w zadania duszpasterskie naszej diecezji, nie tylko na polu przekazywania wartości religijnych i wychowawczych, ale również w służbie ludziom młodym, osobom niepełnosprawnym, grupom duszpasterskim oraz ruchom katolickim. Wszystkim, którzy się przyczynili do jego powstania z serca mówię serdeczne Bóg zapłać!
Idealne miejsce
EMAUS jest doskonałym miejscem do organizowania rekolekcji, dni skupienia, konwiwencji, ale również wczaso-¬wekeendów, szkoleń, konferencji, ognisk, spotkań integracyjnych oraz wypoczynku zorganizowanego dla dzieci i młodzieży (np. koloni, zielonej szkoły). Zarówno położenie, jak i wyposażenie ośrodka daje możliwość organizowania szkoleń i konferencji. Serdecznie zapraszamy firmy oraz organizacje społeczne do korzystania z naszych zasobów.
Ze względu na położenie ośrodka nad rzeką Pilicą, zachęcamy naszych gości do uprawiania sportów oraz rożnych form turystyki. Stanica wodna, wypożyczalnia kajaków już dziś stwarza sprzyjające warunki dla relaksu, wyciszenia, przemyśleń i medytacji. Ale nie brakuje też aktywnych form spędzania czasu, jak piesze rajdy, wycieczki rowerowe, a zimą narciarstwo biegowe.
Ośrodek Edukacyjno-¬Charytatywny Diecezji Radomskiej EMAUS w Mikówce usytuowany jest nad samym brzegiem wstęgi Pilicy, na terenie gminy Białobrzegi. Według miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego ośrodek o powierzchni 3,10 ha przynależy do terenów turystyczno¬-wypoczynkowych. W minionych latach „Turno” pełniło funkcję ośrodka szkoleniowo–wypoczynkowego. Potem krótko funkcjonował tam Uniwersytet Ludowy, po którym została kuźnia i piec do wypalania ceramiki. Od 2005 roku teren wraz ze znajdującymi się na nim zabudowaniami otrzymała Diecezja Radomska, stając się jego właścicielem i gospodarzem.
Ośrodek został poświęcony w dniu 30 czerwca 2007 r. na zakończenie nawiedzenia obrazu Matki Boskiej Częstochowskiej w naszej diecezji.